SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Zmarł Cezary Mocek, uczestnik „Sanatorium miłości”. TVP1 pokaże pozostałe odcinki i wspomnienie o nim

W wieku 67 lat zmarł Cezary Mocek, jeden z uczestników programu „Sanatorium miłości” emitowanego od miesiąca w TVP1. Stacja pokaże materiał wspomnieniowy o nim, a także pozostałe odcinki programu z jego udziałem. TVP zaznacza, że zrobi to „w zgodzie i w porozumieniu z rodziną” zmarłego.

Dołącz do dyskusji: Zmarł Cezary Mocek, uczestnik „Sanatorium miłości”. TVP1 pokaże pozostałe odcinki i wspomnienie o nim

12 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
LLL
NIE KAŻDEMU JEST DANE ,ABY PUSZCZONO O NIM FILM PO ŚMIERCI--JA NIE WIDZĘ W TYM NIC ZŁEGO. CEZARY POD KONIEC ŻYCIA MIAŁ SWOJE PIĘC MINUT --NIECH MA I PO ŚMIERCI. W KOŃCU RAZ SIĘ ŻYJE.
odpowiedź
User
Mirek
Po pierwsze rodzina powinna zakazać emisji pozostałych odcinków z udziałem zmarłego ,bo tak nakazuje zwykła przyzwoitość ,a po drugie zaistniała sytuacja jest niezłym polem do popisu dla niejednego prawnika. Mam na myśli odszkodowanie dla rodziny zmarłego .A już na pewno powinien ulec zmianie tytuł audycji na "Sanatorium pod klepsydrą".


Szanowny Pikusiu,
nie napinaj się bo Ci żyłka pęknie.

Po pierwsze - każdy uczestnik tego typu programów zapewne przystępuje do niego dobrowolnie i jest to tylko i wyłącznie jego wola, którą zgodnie z przyzwoitością bezwzględnie należy uszanować.

Po drugie - przystępując do takiego programu zapewne podpisuje umowę zgodnie z ww. wolą i rodzina średnio ma tu do gadania.

Po trzecie - za co niby rodzina miałaby uzyskać odszkodowanie skoro nadawca i uczestnik zgodnie z obustronną wolą zrealizowali postanowienia tejże umowy.

Po czwarte - gdyby telewizja publiczna przerwała emisję zrealizowanego programu to poniosłaby zapewne wielomilionowe straty, które tak czy inaczej musieliby pokryć wszyscy podatnicy - czy się to komuś podoba czy nie.

Po piąte - nie znałem Pana Cezarego osobiście, ale z wszystkich materiałów które widziałem (znaczna część pojawiła się dzisiaj ponownie w Internecie - np. z Pytania Na Śniadanie czy konferencji na starcie programu) wynika, że Pan Cezary był bardzo dumny i szczęśliwy, że wystąpił w tym programie.

Obawiam się jednak, że Ty tego pikuś nie zrozumiesz.
odpowiedź
User
Hatchback
Stara zasada brukowców: nic tak nie ożywia atmosfery jak dobry trup. Daily Mail, bodaj 1998
odpowiedź