SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Viaplay znika z trzech krajów. Subskrybenci przeniesieni do innej platformy

Platforma Viaplay w marcu wycofa się z Litwy, Łotwy i Estonii. Posiadane prawa do transmisji sprzedała koncernowi TV3 Group, a jej subskrybenci będą korzystać z jego platformy Go3.

W ramach umowy Viaplay Group sprzedała TV3 Group sublicencję do wszystkich swoich transmisji na Litwie, Łotwie i w Estonii. To m.in. mecze piłkarskiej Ligi Mistrzów, Ligi angielskiej i drużyn narodowych, hokejowej NHL oraz wyścigi Formuły 1.

TV3 Group włączy te transmisje do oferty swojej platformy streamingowej Go3. Obecni subskrybenci Viaplay, którzy wykupili dostęp bezpośrednio na tej platformie (czyli nie np. w ramach umów z operatorami telewizyjnymi czy telekomunikacyjnymi) w marcu mają zostać przeniesieni do Go3. Do tego czasu transmisje dalej będą dostępne także na Viaplay.

Skandynawski koncern chce też sprzedać w krajach bałtyckich licencje do swoich filmów i seriali. Albo pozyska nabywców poszczególnych tytułów lub pakietów, albo sprzeda całą ofertę jako Viaplay Select.

- To właściwy krok dla Viaplay Group i naszych widzów sportowych w regionie krajów bałtyckich. Pozwala nam to jeszcze bardziej skoncentrować się na krajach skandynawskich, Holandii i Viaplay Select, które są rynkami, na których widzimy najlepsze warunki do wzrostu i rentowności, a także na Polsce, gdzie będziemy działać do połowy 2025 roku - podkreśla w komunikacie Jørgen Madsen Lindemann, CEO i prezes Viaplay Group.

Firma zaznaczyła, że transakcja z TV3 Group nie poprawi jej prognoz finansowych. W najbliższych latach spodziewa się, że wycofanie się z obszarów, które sklasyfikowała poza swoją podstawową działalnością, spowoduje negatywny wynik w wysokości 2,2 mld koron szwedzkich.

Viaplay w Polsce do połowy 2025 r.

Viaplay Group w lipcu ub.r. zapowiedziała, że wycofa się wszystkich rynków poza Skandynawią i Holandią. Równocześnie ogłosiła restrukturyzację obejmującą m.in. zwolnienie ponad jednej czwartej pracowników oraz odpisy w kwocie 6,28 mld koron, z czego 5,2 mld dotyczyło posiadanych treści (głównie praw do transmisji sportowych).

- Obecnie spodziewamy się, że całoroczne straty z tej działalności będą wyższe niż wcześniej zakładano, ponieważ szeregu inicjatyw komercyjnych nie mogliśmy teraz rozpocząć, skoro opuszczamy te rynku. Droga do rentowności tej działalności nie jest jasna ani realistyczna - przyznał Jørgen Madsen Lindemann.

W krajach bałtyckich platforma Viaplay pojawiła się wiosną 2021 roku, a w Polsce - latem tamtego roku. Na koniec września ub.r. platforma miała poza Skandynawią miała 2,52 mln subskrybentów, o 320 tys. więcej niż rok wcześniej, ale mniej niż na koniec drugiego i pierwszego kwartału ub.r. (odpowiednio 2,56 i 2,9 mln).

Początkowo koncern zapowiadał, że z wybranych rynków zniknie do końca 2024 roku. W grudniu przesunął ten termin do połowy 2025 r.

Viaplay Group z nowymi inwestorami

W lipcu ub.r. 12 proc. akcji Viaplay Group kupił Canal+, we wrześniu 10,1 proc. trafiło do norweskiego koncernu Schibsted. Francuski koncern niebawem będzie miał jeszcze więcej walorów firmy: jej walne zgromadzenie akcjonariuszy zgodziło się na nową emisję akcji spółki o wartości 4 mld koron, w ramach której 3,1 mld wyłoży Canal+.

W listopadzie Viaplay Group porozumiała się co do sprzedaży firmy Premier Sports, właściciela kanałów telewizyjnych i serwisu streamingowego w Wielkiej Brytanii oraz Irlandii, którą przejęła w połowie 2022 roku za 30 mln funtów.

Na koniec ub.r. platforma Viaplay miała ok. 6,5 mln subskrybentów, poza Skandynawią ich liczba zmalała przez czwarty kwartał z 2,52 do ok. 2,4 mln. W styczniu Viaplay Group dokonała kolejnych odpisów, w kwocie ok. 2,4-2,6 mld koron, dotyczących głównie działalności na tych rynkach.

Dołącz do dyskusji: Viaplay znika z trzech krajów. Subskrybenci przeniesieni do innej platformy

2 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
Dobre wieści
Cieszą mnie takie informacje. Szkoda, że wycofają się z Polski dopiero w połowie przyszłego roku. Oby to dało do myślenia kolejnym oszołomom chcącym zgarnąć cały sport ludziom. Precz z Polski!
odpowiedź
User
Mikoś
Oby z Polski też wyszli, już nie można wytrzymać słuchają pani Aldony "wszystko wiedzącej" ksywka "a Lewis Hamilton "😠
odpowiedź