SzukajSzukaj
dołącz do nas Facebook Google Linkedin Twitter

'n jak nic ciekawego'

"Moherowa" wiara w ITI była tak ślepa, że nie pozwalała nawet przez chwilę pomyśleć o tym, że start telewizji nowej generacji może być tak słaby, jak miałem okazję się przekonać - pisze w swoim blogu Michał Kiński.

Z wielką niecierpliwością czekałem na start telewizji nowej generacji, by móc w końcu otrzymać coś, co zaspokoi moje wygórowane oczekiwania względem tego, co chciałbym zobaczyć na swoich kilkudziesięciu calach w domowym zaciszu.

Jako że nie pałam sympatią do Cyfry+ jak również do Cyfrowego Polsatu, wydawało mi się, że zbawienie było blisko. Konferencje, zapowiedzi, plotki i przecieki tworzyły magiczną otoczkę wokół tego, co miało wkrótce nastać. Dzień zaprezentowania oferty programowej i cennika zbliżał się nieubłaganie, aż w końcu… stało się.

Cały wpis w blogu, który Michał Kiński prowadzi w wortalu Wirtualnemedia.pl - więcej.

Dołącz do dyskusji: 'n jak nic ciekawego'

0 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiek z postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl