SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Polskie Radio pozywa za okładkę „Newsweeka”. Chce miliona zł i usunięcia tekstu

Polskie Radio pozwało wydawcę i redaktora naczelnego "Newsweek Polska" za niedawną okładkę, na której nadawcę symbolizuje jeden z agresywnych psów i napis "Szczujnia zabija". Domaga się m.in. przeprosin i przekazania 1 mln zł na cele charytatywne.

W oświadczeniu, wygłoszonym w warszawskim Studiu Polskiego Radia im. Władysława Szpilmana, Agnieszka Kamińska poinformowała, że "mając na uwadze dobre imię Polskiego Radia, jak również godność pracowników, współpracowników Polskiego Radia i ich rodzin, Polskie Radio pozwało Ringier Axel Springer, tygodnik 'Newsweek' i redaktora naczelnego tego tygodnika za szkalującą Polskie Radio okładkę, grafikę, które zawarte są w wydaniu 11/2023".

- Polskie Radio nie może się godzić na takie szkalowanie dobra instytucji, godności pracowników, godności współpracowników i ich rodzin - podkreśliła.

Prezes Polskiego Radia: metody z najgorszych stalinowskich czasów

Agnieszka Kamińska dodała, że Polskie Radio "nie może się godzić na używanie określenia 'szczujnia' - jeszcze w dodatku w zestawieniu z czarnym, agresywnym psem na pierwszym planie i mając jeszcze na względzie metody wzięte z najgorszych stalinowskich czasów".

- To analogia, którą państwo widzą na grafice - rok 1953 r. okładka pt. „Szczekaczki” i rok 2023 okładka tygodnika „Newsweek”. Tego uwłaczającego Polskiemu Radiu oraz wszystkim pracownikom i współpracownikom gestu ze strony Ringier Axel Springer, „Newsweeka” i redaktora naczelnego Polskie Radio nie może zlekceważyć - podsumowała prezes Polskiego Radia.

Polskie Radio chce przeprosin i usunięcia tekstu

Mecenas Artur Wdowczyk przekazał, że pozew został złożony we wtorek rano w Sądzie Okręgowym w Warszawie. - W pozwie żądamy przede wszystkim przeprosin od wydawcy i od redaktora naczelnego „Newsweeka” w formie papierowej, jak i w formie internetowej, usunięcia tego artykułu oraz tytułem zadośćuczynienia 1 mln zł na cele charytatywne - 500 tys. zł dla Kliniki Budzik, 500 tys. dla Caritas - wyliczył.

- Uważamy, że ta kwota jest adekwatna do skali naruszeń i potraktowania Polskiego Radia i pracowników - dodał Wdowczyk.

>>> Praca.Wirtualnemedia.pl - tysiące ogłoszeń z mediów i marketingu

Pozew dotyczy okładki numeru „Newsweeka”, który był w sprzedaży od 13 do 19 marca br. Grafika przedstawia Jarosława Kaczyńskiego trzymającego na smyczach cztery czarne, agresywne psy, mające przy obrożach plakietki z logotypami Telewizji Polskiej, Polskiego Radia, „Sieci” i „Gazety Polskiej Codziennie”.

Okładka zapowiadała artykuł Jakuba Korusa i Grzegorza Rzeczkowskiego „Kronika zaszczucia” o okolicznościach śmierci 15-letniego Mikołaja, syna posłanka PO Magdaleny Filiks.

O tej sprawie napisał też Tomasz Sekielski we wstępniaku zatytułowanym „Jestem wściekły”. - Wzbiera we mnie gniew, gdy myślę o śmierci niespełna 16-letniego Mikołaja. Chłopca po ciężkich życiowych przejściach, który przez ludzi obozu władzy został z premedytacją wplątany w polityczną rozgrywkę. Jej celem było uderzenie w zachodniopomorskie środowisko Koalicji Obywatelskiej, w tym w jego mamę, posłankę KO - stwierdził.

- Nie licząc się z konsekwencjami i dobrem skrzywdzonych dzieci, propagandowa szczujnia nagłośniła rzekomą „aferę pedofilską w PO", choć w sprawie tej zapadł prawomocny wyrok, a zwyrodnialec, który krzywdził dzieci, siedzi w więzieniu - podkreślił Sekielski.

Według danych Polskich Badań Czytelnictwa w ub.r. średnia sprzedaż „Newsweek Polska” wynosiła 62 429 egz.

Dane ofiar pedofila ujawnił naczelny Radia Szczecin

29 grudnia ub.r. redaktor naczelny Radia Szczecin Tomasz Duklanowski w tekście na portalu internetowym rozgłośni opisał, że Krzysztofa F., byłego współpracownika polityków PO ze Szczecina, skazano za podanie narkotyków i pedofilię wobec dwójki nastolatków. Podał przy tym ich wiek i wzmiankę o działalności politycznej ich matki, przez co w mediach społecznościowych natychmiast ustalono, że chodzi o posłankę PO Magdalenę Filiks.

Tego samego dnia rano informacje o wieku ofiar pedofila i działalności politycznej ich matki pojawiły się na początku artykułu na portalu TVP.info. Powołano się przy tym na Radio Szczecin. Duklanowski powtórzył te informacje w porannym programie „Jedziemy”, prowadzący Michał Rachoń mu nie przeszkadzał, ponadto kilka razy pokazywano początek tekstu na portalu Radia Szczecin z danymi ofiar.

Pod koniec stycznia przewodniczący Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji Maciej Świrski z urzędu podjął postępowanie w sprawie ukarania Polskiego Radia Szczecin i Telewizji Polskiej za „emisję treści umożliwiających identyfikację ofiar pedofila, co w rażący sposób zagrażało dobru małoletnich ofiar przemocy”. Wcześniej skargę do KRRiT w tej sprawie skierował m.in. były członek Rady Krzysztof Luft.

Natomiast Błażej Kmieciak, szef Państwowej Komisji ds. Pedofilii, skierował do Rady Etyki Mediów wniosek o „zbadanie tej sprawy, czy standardy etyczne pięknego zawodu dziennikarza nie zostały w tym przypadku złamane”. - Gdy w trakcie czytania jestem w stanie w ciągu 15 sekund dotrzeć do personaliów dzieci, które były skrzywdzone (...) to taka forma informowania jest niewłaściwa i nieetyczna i niegodziwa - skomentował w Polsat News. REM oceniła, że w publikacji naruszono zasadę szacunku i tolerancji nakazującą poszanowanie prywatności i dobrego imienia.

Dołącz do dyskusji: Polskie Radio pozywa za okładkę „Newsweeka”. Chce miliona zł i usunięcia tekstu

53 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
Rumburak
Prawda boli, czyż nie, pani Agnieszko?
odpowiedź
User
Wojtek
Brawo Polskie Radio. Niemiecki kapitał wyrosły na zbrodniach II Wojny Światowej stara się kneblować media publiczne. Do psa powinny przyczepić symbolikę sponsorów z lat 40-tych i 30-tych XX wieku.
odpowiedź
User
Adam K
Hmm okładka pokazuje dokładnie jaką rolę pełnią media publiczne, które wspiera PiS. To tuba propagandowa a nie obiektywne media. Ich rolą jest jedynie szczucie i manipulowanie. Taki mają wizerunek od 8 lat. Nie ma co się obrażać Pani Agnieszko. Pracowaliście długo na taki odbiór w społeczeństwie. Ufa wam jedynie wąska grupa niewykształconych ludzi, którzy są podatni na wasze manipulacje i agresywne treści.

odpowiedź