SzukajSzukaj
dołącz do nas Facebook Google Linkedin Twitter

Rusza wyścig do częstotliwości 5G. UKE ogłasza założenia przetargu

Urząd Komunikacji Elektronicznej poinformował o rozpoczęciu prac nad przygotowaniem przetargu na częstotliwości 3,7 GHz przeznaczone do budowy w Polsce infrastruktury 5G. Regulator przedstawił wstępne założenia przetargu i rozpoczął konsultacje proponowanych rozwiązań.

UKE informuje, że konsultacje na temat planowanego przetargu będą trwały do 14 maja br. Wstępne założenia przewidują, że przedmiotem przetargu będą 4 ogólnopolskie rezerwacje częstotliwości z zakresu 3600-3800 MHz, każda obejmująca 50 MHz widma.

Według regulatora należy zaznaczyć, że z uwagi na obowiązujące decyzje rezerwacyjne wykorzystywanie częstotliwości na obszarze całego kraju będzie możliwe z terminem późniejszym niż dzień doręczenia rezerwacji.

W ocenie UKE warto rozważyć też możliwość przeprowadzenia przetargu, przedmiotem którego będą 4 rezerwacje częstotliwości z zakresu 3480-3800 MHz, każda obejmująca 80 MHz widma. W takim przypadku dwie rezerwacje mogłyby być rezerwacjami ogólnopolskimi (zakres 3640-3800 MHz), z tym że z uwagi na obowiązujące decyzje rezerwacyjne wykorzystywanie częstotliwości na obszarze całego kraju byłoby możliwe z terminem późniejszym niż dzień doręczenia rezerwacji.

Kolejne dwie rezerwacje nie byłyby rezerwacjami ogólnopolskimi (zakres 3480-3640 MHz). Rezerwacje te  nie obejmowałaby gmin na których obowiązują rezerwacje z terminem ważności dłuższym niż 4 lata od dnia ogłoszenia przetargu. Z kolei zakres  3400-3480 MHz zostałby przeznaczony na potrzeby użytkowania lokalnego.

Według planów Ministerstwa Finansów w 2020 r. wpływy do budżetu państwa ze sprzedaży operatorom telekomunikacyjnym częstotliwości wyniosą od 3,5 do 5 mld zł.

Dołącz do dyskusji: Rusza wyścig do częstotliwości 5G. UKE ogłasza założenia przetargu

3 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiek z postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
zmiana planów
Uszczęśliwimy was na siłę drodzy obywatele, nie ważne zdrowie i prywatność, byle wdrażać bez wiedzy, pytania o zdanie czy zgodę ludzi i stawić przed faktem dokonanym, tak jak cichcem weszły na rynek smartfony i wi-fi, tyle, że tamte kwestie weszły za rządów PO-PSL a sieć 5g i internet rzeczy będzie za rządów PIS. Jedni i drudzy są pod tym względem siebie warci. Uwierzyli co im nagadano, że to wszystko takie dobre dla ludzi, postępowe a oni łyknęli to, bo postęp to postęp, trzeba małpować wszystkich wokoło. Szkoda cokolwiek mówić. Nie podoba mi się to wszystko, nie wiem co jest grane. Zapewniam, że nie ma nic postępowego w smartfonach, wi-fi, biometrii, internecie rzeczy, smart miastach, robotach, dronach algorytmach - wszystkie te działania są ukierunkowane na to aby ludzie nic nie robili, nic nie myśleli samodzielnie, skupieni byli tylko na konsumpcjonizmie i żyli z socjalnego rozdawnictwa, żyli niefrasobliwie, bez własnego zdania, łykali wszystko jak leci. Dodatkowo żyli w rzeczywistości bez prywatności, bezpieczeństwa i zdrowia - by postęp odbywał się ponad te kwestie ale wmawiano im, że wszystko dla ich dobra. Żyli w rozleniwieniu, ogłupieniu i uzależnieniu od usilnych cyfrowo-technologicznych ingerencji w ich życie - informatyzacja wszelkich usług i dokumentów - wszędzie zakładaj konta, pamiętaj loginy i hasła albo w inną stronę - bądź zależny od smartfona a konkretnie smartfonowych aplikacji na potrzeby usług i dokumentów. Dumne programy typu Polska Cyfrowa czy Polska Bezgotówkowa to nie nasze wymysły a podyktowane naszym członkostwem w Unii Europejskiej, która nas do tego zmusza, nie możemy być niezależni, bo polski urzędnik dostaje unijne dotacje i musi wdrażać co popadnie, bez własnego zdania, bez pytania kogokolwiek o zdanie. Czy jest jakakolwiek siła polityczna w Polsce, która by tak ostro sprzeciwiała się nadmiarowi udziału cyfryzacji w życiu ludzi? Jeśli nikt o tym nie mówi, to chyba sam będę zmuszony założyć formację techno-sceptyków zanim cyfrowo-technologiczne zboczenia rzeczywistości kompletnie nas zdominują tak jak zrobiły to smartfony i wi-fi. Nic a nic z tych cyfrowo-technologicznych zmian, które są tak ochoczo wdrażane nie dzieje się przypadkiem. Jest to zaplanowane działanie, by ludzie byli zależni od systemów informatycznych oraz smartfonowych aplikacji. Nikt nie dostrzega zagrożeń wynikających z tego tzw. postępu cyfrowo-technologicznego, dużo osób wciąż twierdzi, że to dla naszego dobra, że postęp to postęp i trzeba zmieniać a społeczeństwo oczekuje innowacji - nieprawda, innowacji potrzebują media, marketing, cyfryzacja i przemysł technologiczny - ta czwórka chce dyktować jak ludzi mają żyć, profilować ich pod kontem własnych interesów i biznesów i nic poza tym. Oby blackout internetu mobilnego się ziścił - zakończy erę smartfonizacji społeczeństwa i wi-fi wszechobecnego. I wszyscy będą szczęśliwi - internet zostanie w domachi miejscach pracy na światłowodach i cześć. Smartfony i wi-fi zostaną sukcesywnie eliminowane. Kawiarnie, kluby dyskotekowe, parki, galerie handlowe, restauracje - wszystko będzie tętnić życiem - nie zobaczy się już ludzi z nosami w telefonach i co chwila coś sprawdzających - a ludzi ze sobą rozmawiających, dobrze się bawiących, czujących się swobodniej. Wszystko odżyje - desmartfonizacja jest oddechem dla ludzkości. Słuchajcie właśnie pod tym względem dekada 2000-2009 to były fajne czasy, bo nie było mediów społecznościowych typu Facebook, Instagram( dzięki, którym ludzie wzorem celebrytów żyją na pokaz, na poklask przed innymi, chwaląc się i afiszując urywkami ze swojego życia, co jest po prostu obleśne) nie było smartfonów i wi-fi, tej obleśnej i agresywnie ostatnimi laty następującej informatyzacji życia, usług itp. itd. Ludzie czuli, że żyją. Mówię to już dziś - te czasy powracają, obronimy tego fajnego ducha społecznego jaki był dawniej, energia i witalność jaką zostawiliśmy w mediach społecznościowych i smartfonach nie zostanie nam zwrócona tak jak prywatność i zdrowie psychiczne jednak dobrze, że już wyciągnęliśmy wnioski. To się po prostu widzi, że idzie zmiana na plus. Żadnych - smartfonów, wi-fi, biometrii, internetu rzeczy, sieci 5g, smart miast - wolność dla ludzi, koniec tych barbarzyńskich prób zniewalania. Nikt nie jest ślepy, ludzie wiedzą, że to zmierza do cyfrowego komunizmu i technokratyzmu. Polska może być pionierem zdroworozsądkowego uporządkowania spraw cyfrowo-technologicznych i jeszcze inne kraje wezmą z niej przykład. Doświadczyliśmy ery smartfonów, wi-fi i mediów społecznościowych - powiedzmy tym okropieństwom stanowcze NIE, Normalność, zdrowy rozsądek niech wrócą ze zdwojoną siłą, dosyć symbiozy świata wirtualnego z realnym. Tak nie będzie. Nie damy zrobić się tutaj w konia.
0 0
odpowiedź
User
revost
W końcu coś się ruszyło z 5G. Nowa technologia jest dla każdego, a że nie każdy potrafi z niej korzystać właściwie to inna sprawa. Jeden będzie tylko z internetu korzystał dla rozrywki, drugi będzie zdobywał wiedzę. To w kwestii społecznej, a jeszcze pozostaje kwestia biznesowa, wiele przedsiębiorstw czeka na możliwości jakie da 5G.
0 0
odpowiedź
User
billy
5G będzie przydatne w większości dziedzin gospodarki ale także w prywatnych domostwach. Wykorzystanie 5G będzie o wiele wyższe od poprzednika czyli LTE.
0 0
odpowiedź