SzukajSzukaj
dołącz do nas Facebook Google Linkedin Twitter

„Tajemnica zawodowa” zaskakuje połączeniem wątków medycznych i prawniczych

„Tajemnica zawodowa” - nowy serial TVN-u z Magdaleną Różczką, Cezarym Pazurą, Piotrem Stramowskim, Anną Dereszowską i innymi zwraca uwagę nietypowym połączeniem elementów medycznych i prawniczych. Serial promowany jako tajemnice, sieć intryg i niewierność, zwraca uwagę niespodziewanymi zwrotami akcji. Na uwagę zasługuje interesująco zarysowane tło obyczajowe, minusem jest spłycenie niektórych wątków.

„Tajemnica zawodowa”; fot. TVN „Tajemnica zawodowa”; fot. TVN

Akcja serialu „Tajemnica zawodowa” rozgrywa się w świecie prawników i lekarzy, portretując te zarówno z perspektywy procesów na sali sądowej, jak i nietypowych przypadków klinicznych, inspirowanych prawdziwymi wydarzeniami.

„Tajemnica zawodowa” to też opowieść o poszukiwaniu swojego miejsca w życiu i oswajaniu problemów, które początkowo wydają się nie do przejścia. Z takimi mierzy się 38-letnia Julia, prawniczka na etacie pani domu i żona chirurga-ginekologa Andrzeja Żurawskiego. Julia poświęciła się rodzinie, rezygnując z własnych ambicji i jako żona i matka żyła w cieniu męża. Do czasu.
Po 15 latach małżeństwa, w dniu rocznicy ślubu Julia dowiaduje się, że mąż prowadzi podwójne życie. Nie będzie jednak miała czasu rozpamiętywać zdrady, bo dowiaduje się, że jej mąż został zaatakowany przez nożownika i walczy o życie. Napastnik oskarżał lekarza o błąd w sztuce, w konsekwencji którego śmierć poniosła jego żona.

Od tej chwili życie Julii zmieni się diametralnie. Będzie zmuszona stoczyć bitwę o honor swojej rodziny i ponownie stanie na sali sądowej, z pasją walcząc o siebie i swoich klientów, w trudnej dziedzinie prawa medycznego.

Autorski serial TVN

Serial liczy 10 odcinków i oparty jest na autorskim pomyśle stacji. Producentami wykonawczymi „Tajemnicy zawodowej” są: Dorota Kośmicka-Gacke - Jake Vision DGA-Studio („Druga szansa”, „Motyw”, „Diagnoza”) i Jan Kępiński („Milionerzy”, „Agent - Gwiazdy”).

Projekt powstaje na zlecenie TVN. Za scenariusz odpowiadają: Ewa Popiołek, Marek Kreutz i Dorota Jankojć. Za kamerą stanęli: wielokrotnie nagradzany Marek Lechki („Pakt”, „Bez tajemnic”) oraz Kristoffer Rus. Autorem zdjęć jest Paweł Flis („W głębi lasu”, „Demon”), zaś kierownikiem produkcji - Robert Feluch.

Autorem scenografii jest Marcelina Początek, charakteryzacja to zasługa Kingi Krulikowskiej, projektantką kostiumów jest Dorota Williams, za casting odpowiada Piotr Bartuszek. Montaż to praca Piotra Wójcika i Bartłomieja Piaska, zaś muzyka jest dziełem Macieja Milewskiego.

>>> Praca.Wirtualnemedia.pl - tysiące ogłoszeń o pracę

Premierowe odcinki nowego serialu „Tajemnicy zawodowej” na antenie TVN oglądać można w środy o godz. 21.30, począwszy od 17 lutego br. Średnia widownia produkcji do 3 marca wyniosła 1,17 mln osób, co przełożyło się na 9,69 proc. udziału w rynku telewizyjnym wśród wszystkich widzów, 10,49 proc. w grupie komercyjnej 16-49, 9,40 proc. w grupie 16-59 oraz 14,98 proc. w grupie kobiet 16-49 zamieszkałych miastach - wynika z danych Nielsen Audience Measurement, opracowanych przez portal Wirtualnemedia.pl.

Produkcja dostępna jest również w serwisie Player.pl.

Interesujący mix prawa i medycyny

Agata Piasecka z „Gazety Wyborczej - Gazety Telewizyjnej”, zauważa, że w „Tajemnicy zawodowej” na uwagę zasługuje interesujące połączenie wątków medycznych i prawniczych.

- Kiedy zrobiłam dziennikarski research okazało się, że na świecie niewiele jest tego typu seriali, które w udany sposób łączą oba wątki. Bohaterami serialu są prawnicy i lekarze, czyli najczęściej pokazywane na ekranie inteligenckie zawody. Podoba mi się to połączenie, zwłaszcza biorąc pod uwagę, że dotychczas oglądaliśmy albo seriale prawnicze, w których pojawia się problem natury medycznej, albo medyczne z wątkiem prawniczym, zazwyczaj związanym z błędem w sztuce lekarskiej - dodaje.

Siła kobiet za sprawą Magdy Różczki

W opinii dziennikarki „Gazety Wyborczej” pierwszy odcinek „Tajemnicy zawodowej” był wprowadzeniem i zapoznaniem z bohaterami.

- Na uwagę zasługuje tło obyczajowe, osnute wokół małżeństwa Julii (kreowanej przez Magdalenę Różczkę) i Andrzeja – przeżywających kryzys po tym, jak ona dowiaduje się o podwójnym życiu męża. Mimo że chciałaby skonfrontować się z rzeczywistością, nie może tego zrobić, ponieważ dochodzi do ataku na Andrzeja. Po tym zdarzeniu Julia musi walczyć o jego dobre imię i o przetrwanie rodziny, również w kontekście materialnym. Najciekawszym wątkiem według mnie jest część prawnicza, gęsta od emocji i wydarzeń, bo oto mamy wspomnianą prawniczkę – Julię, która od lat nie praktykuje zawodu. O pomoc w sprawie prosi więc ojca – Wiktora (w tej roli Andrzej Zieliński, doskonały w kreacji stanowczego bohatera).  Jest też postać, która może „dużo namieszać” w tej historii, czyli partnerka Wiktora – Monika (kreowana przez Tamarę Arciuch). To ona podejmuje się obrony nożownika, upatrując w tej sprawie szansy na odbudowanie kariery prawniczej. Wcześniej pełniła rolę asystentki w kancelarii Wiktora, a teraz może zawalczyć o siebie w zawodzie i „wyrobić sobie nazwisko”. Z pewnością będzie chciała wykorzystać szansę. Ten wątek uważam za ciekawie poprowadzony zarówno scenariuszowo, jak i reżysersko i liczę na to, że rozwinie się w interesującym kierunku - mówi dziennikarka „Gazety Wyborczej - Gazety Telewizyjnej”.

Producentka Dorota Kośmicka-Gacke z Jake Vision DGA-Studio w materiałach promujących serial wyjaśniała: – żyjemy w czasach silnych kobiet. Magdalena Różczka jest wymarzoną aktorką do tej roli. Historia Julii to trzymająca w napięciu opowieść jak „stanąć na nogi” po trzęsieniu ziemi, ocalić siebie a jednocześnie dawać nadzieję innym.

Agata Piasecka czeka na zderzenie dwóch postaci bliskich Wiktorowi, a więc jego partnerki Moniki, która walczy o siebie i córki Julii, która walczy o swoją rodzinę i o sprawiedliwość.

Dziennikarka chwali ciekawie naszkicowane charaktery postaci – Julię, która zachowuje się bardzo emocjonalne i Monikę, która działa w oparciu o chłodną kalkulację. – Na plus oceniam obsadę, złożoną zarówno z aktorów, którzy często oglądani są na małym ekranie, jak również postaci związane z filmem, czy rzadko pojawiający się na ekranie, jak  Cezary Pazura,  który  ostatnio kojarzony jest przede wszystkim jako twórca programów na You Tube. Zarówno TVN jak i Polsat mają jednak swoich ulubionych aktorów, ale nie mamy tu wrażenie, że już się oni opatrzyli – mówi dziennikarka.

Jej zdaniem serial nie odbiega poziomem od poprzednich produkcji TVN i rozbudza apetyt. Nie sposób ustrzec się jednak porównania do inne produkcji – „Kodu genetycznego”.

- Jeśli chodzi o dynamikę, sposób prowadzenia historii, moim zdaniem najbliżej mu do „Kodu genetycznego”, z tą jednak różnicą, że „Kod...” był raczej „męskim” serialem, którego intryga kręciła się wokół twardych facetów, a tu pokazany jest damski świat i główne wydarzenia będą sfokusowane wokół bohaterek - podkreśla Piasecka.

Na interesującą formułę zwraca uwagę również Patryk Obarski, redaktor portalu Granice.pl.  - „Tajemnica zawodowa” to dość atrakcyjny serial, który jednak nie ma szans dorównać najpopularniejszym produkcjom stacji. Widzowie mogą odnieść wrażenie, że twórcy starali się połączyć dwa inne hity TVN – „Diagnozę” oraz „Prawo Agaty”. Atutami „Tajemnicy zawodowej” z całą pewnością jest rozbudowany wątek rodzinny głównej bohaterki, stanowiący podstawę dla całej fabuły serialu. Widzowie nie nudzą się w kolejnych odcinkach dzięki nowym sprawom, w które angażuje się prawniczka. Niestety, zarówno wątki prawnicze, jaki i medyczne zostają mocno spłycone, przez co zamiast prawniczego procedurala mamy raczej kolejny serial obyczajowy. „Tajemnica zawodowa” nie ma atmosfery „Diagnozy” czy intrygujących zabiegów fabularnych znanych z „Prawa Agaty”. Mimo tego nadal jest to jedna z ciekawszych propozycji dla tej pory telewizyjnej emisji - mówi redaktor portalu Granice.pl.

Udział TVN w rynku telewizyjnym wśród wszystkich widzów w 2020 roku wyniósł 7,49 proc.

Dołącz do dyskusji: „Tajemnica zawodowa” zaskakuje połączeniem wątków medycznych i prawniczych

13 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiek z postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
Widz
Zgadzam się z opinią że zrobił się z tego serial obyczajowy a wątki prawniczo-medyczne zostały spłycone.Pani Williams przygotowała dla głównej bohaterki Juli tylko jeden płaszcz???? Z którym się nie rozstaje nawet pracując za biurkiem w kancelarii
0 0
odpowiedź
User
literat
Kolejny serial o lekarzach i prawnikach - bo przecież w tym kraju nie ma innych zawodów i ciekawych historii do opowiedzenia. Ciagle te same twarze, te same scenariusze, ta sama czołówka, te same stroje, te same mieszkania wszystko z jednym motywem .Jak zawsze skopany dźwięk -: ścieżka dźwiękowa głośno, dialogi niewyraźne i cicho Fabuła prosta jak budowa cepa. Nie wiem czy te postacie są tak słabo rozpisane czy aktorzy się nie przykładają.....
0 0
odpowiedź
User
taka_prawda
zabrakło otagowania: "materiał sponsorowany"
0 0
odpowiedź