SzukajSzukaj
dołącz do nas Facebook Google Linkedin Twitter

TVN Religia kontra telewizja Trwam

Kanał tematyczny telewizji TVN poświęcony religii wystartuje 15 września. Tydzień wcześniej program, znany na razie pod roboczą nazwą TVN Religia, rozpocznie próbną emisję wewnętrzną.

Jak nieoficjalnie dowiedziała się "Rzeczpospolita" program ten wzbogaci ofertę "n" - satelitarnej platformy cyfrowej koncernu ITI.

- Kanał będzie dostępny w bezpłatnym pakiecie - zapowiada Maciej Sojka, prezes ITI Neovision odpowiadającej za platformę "n".

TVN Religia przygotowuje zespół kilkunastu osób, kierowany przez ks. Kaziemierza Sowę i publicystę Szymona Hołownię. Początkowo będzie nadawany 16 godzin dziennie, później przez całą dobę. Wybrano już nazwę kanału i jego logo, które mają zostać ujawnione w najbliższych dniach.

Twórcy nowego kanału nie mówią wprost o konkurowaniu z ojcem Tadeuszem Rydzykiem. Ale chcą robić telewizję różniącą się od Trwam. TVN Religia ma pokazywać wpływ religii na życie człowieka nie tylko jako fenomen duchowy, ale też społeczny i kulturowy. Na antenie znajdzie się miejsce dla filmów fabularnych i seriali. Będzie też transmisja niedzielnej mszy świętej.

Jaka oferta TVN Religia?
Koncepcja kanału powstała jesienią ubiegłego roku podczas rozmów ks. Kazimierza Sowy i Szymona Hołowni z Mariuszem Walterem i kierownictwem ITI. Początkowo mowa była o programie religijnym, okazało się jednak, że propozycji programowych jest znacznie więcej, a ITI dysponuje miejscem, w którym można by większość z nich zrealizować, tworząc osobny kanał tematyczny na platformie cyfrowej n.

- Kanał religijny ma być dostępny dla wszystkich użytkowników platformy n, a niewykluczone także, że będzie dostępny w sieciach kablowych. Ten kanał tematyczny ma być "wartością dodaną", unikatową ofertą programową, której nie mają inne platformy cyfrowe - powiedział dla portalu Wirtualnemedia.pl ks. Kazimierz Sowa, szef stacji.

Nowa stacja ITI chce dotrzeć do wszystkich, których interesuje tematyka religijna - zwłaszcza do grupy 30-40-latków.

- Kanał ma przygotować unikatowa ofertę programów ukazujących religię jako zjawisko uniwersalne i jej wpływ na życie człowieka, także w wymiarze kulturowym i społecznym. Planujemy dużo różnych formatów programowych, które znane są już na rynku telewizyjnym, ale to co nas wyróżni to ich treść. Gwarantujemy, że będzie to ciekawa propozycja, skierowana nie tylko do ludzi głęboko wierzących - dodał dla Wirtualnemedia.pl ks. Kazimierz Sowa, szef stacji.

Ten nowy kanał religijny nie będzie miał jednak charakteru informacyjnego, a tym bardziej rozrywkowego. Ma zawierać programy dokumentalne, audycje interaktywne - podczas których widz będzie mógł zadzwonić do studia - programy podejmujące różne problemy, prezentujące dziedzictwo duchowe. Poprzez historię i losy poszczególnych ludzi chcemy pokazać szeroko rozumianą kulturę chrześcijańską.

Dla "weekendowego widza" chcemy ponadto stworzyć filmotekę dzieł podejmujących tematykę religijną. Nie ma być to kolejny zbiór ekranizacji historii biblijnych. W naszej filmotece znajdzie się miejsce dla filmów takich jak "Pasja" Mela Gibsona, ale i dla "Ewangelii wg Mateusza" Pierre Paolo Pasoliniego. Zwróciłem się z prośbą do ks. Andrzeja Lutra, który jest jednym z najwybitniejszych znawców tematyki religijnej w filmie, o przygotowanie listy wartościowych obrazów filmowych - powiedział ks. Kazimierz Sowa.

W telewizji religijnej grupy ITI planowane są programy o charakterze poradnikowym, tworzone przez osoby świeckie, ale niektóre będą też prowadzone również przez duchownych.

- Nie chciałbym podawać żadnych nazwisk, ale jestem przekonany, że jesienią widzowie będą mile zaskoczeni widząc na ekranie znanych i cenionych dziennikarzy oraz duszpasterzy - dodaje dla portalu Wirtualnemedia.pl szef stacji.

Nowa telewizja ma w planach transmisję niedzielnej Mszy św. nadawanej z różnych kościołów z terenu całej Polski.

- To będzie oferta dla osób, które z różnych powodów nie mogą iść na Eucharystię - dla starszych, chorych, ale również dla tych, którzy mają potrzebę posłuchania dobrego kazania. Przy okazji chcemy pokazać różne miejsca i ludzi, którzy je tworzą. Ale największą wartością tego kanału będzie pokazanie, że wartościowym tematom i pogłębionej dyskusji może towarzyszyć atrakcyjna formuła programu - podkreśla ks. Kazimierz Sowa.

W planach są także programy edukacyjne.

- Nie mają one zastąpić czytania książek czy lekcji religii, ale poprzez wyjaśnianie symboliki słów, przedmiotów, czy filmy dokumentalne pogłębiać wiedzę widza. Nie skupimy się tylko na wierze katolickiej, ale przekazywać będziemy wiedzę o innych religiach. Chcemy wejść we współpracę z zagranicznymi stacjami telewizyjnymi, np. francuską KTO i włoską SAT2000, watykańską CTV. Nie wykluczam sięgania po programy, które są produkowane na rynku amerykańskim i to zarówno w Ameryce Północnej, jak i Południowej - mówi dla Wirtualnemedia.pl ks. Kazimierz Sowa.

Uruchomienie i produkcja stacji kosztuje 20 mln zł, środki finansowe zapewnia Grupa ITI.

Jaki jest cel powstania drugiej już w Polsce telewizji religijnej?

- Celem jest pokazanie współczesnemu człowiekowi jak wielką wartością jest religia i duchowy wymiar życia. Zatem ma to być działanie nastawione na pewien "pożytek dla ducha" - wyjaśnia nam ks. Kazimierz Sowa.

Dołącz do dyskusji: TVN Religia kontra telewizja Trwam

2 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiek z postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
łaniok
ksiądz sowa straszna zakała katolicyzmu
0 0
odpowiedź
User
łaniok
Ks.Sowa. Kolaborant - czy wierni i przełożeni tego nie widzą
0 0
odpowiedź