Telewizja Polska nie wyklucza działań prawnych wobec Nowoczesnej i Fedorowicza za parodię „Wiadomości”

Ja czasami jak mnie najdzie i jak czas pozwoli,albo jak mi się to przypomni,zastanawiam się,no wiem,że może tracąc na to czas i naiwnie niepotrzebnie się dziwiąc,wiem że punkty widzenia życie w swoich środowiskach,ocena rzeczywistosci itd...ale co tacy ludzie mają w głowie,skoro mogą: 1.porównać obecne wiadomości do tych z lat 80tych a do końca tamtego roku nie widzieli w ogóle,albo prawie w ogóle problemu,więcej,uwazali je za dobre, przy czym wiem,że od wyborów padły już takie stwierdzenia i porównania,ze to to betka i pikuś malutki; 2. by mając taką markę i bez względu na to co o człowieku sądzimy taki dorobek satyryczny,robić takie g...i takie słabizny totalne.I znów,dla kogo,dla tych,których to bawi?dla tych chorych z nienawiści?by stac się bojownikiem w sprawie i o sprawę i być swojak?dla kasy?dla przypomnienia nazwiska?wyłącznie z przekonania,albo ot po prostu przyszło do łba i się nagrało?czy z innych zupelnie powodów?Słabe głupie z nieprawdziwym zarzutem porównaniem.Natomiast czy warto się procesować i nagłaśniać...serio myslę,że nie.I to nawet nie jest kwestia poczucia humoru,ciekawe,że jak zwykle ocenia się przez taki pryzmat poczucie humoru,ech...ale nawet..ani odwiecznego dylematu czy mówić o tym co wg.nas kiepskie z wiadomego powodu...a po prostu rozsądku i zwyczajnie nie warto;nie warto robić z niego męczonego przez dyktaturę satyryka,idąc dalej możnaby rzec,nie dawac pretekstu do bredzenia o łamaniu demokracji,ale takie odloty będą i bez pretekstów,a na tej zasadzie nic by n ie robiono i znóqw bezkarność miałaby się znakomicie nadal;i tak za parę miesięcy,lat spotka się dwóch ludzi,jeden pokrzywdzony i nadal bez sprawiedliwosci drugi zwolennik byłej wladzy,który wrzeszczał o braku demokracji i obaj będą wyrzekać,że podobno miało być inaczej,lepiej i gdzie ta sprawiedliwośc dla zwykłych pokrzywdzonych ludzi.Odpowiednia prasa napisze,odpowiednia tv poda,a jakże...i o ile tego pierwszego będzie żal,to obu można będzie bezwzględnie,to prawda,niepolitycznie,też prawda,rzec:chciałeśto masz i podziękuj koledze.Co tam mamy wyżej w art.?aa,niemerytoryczne i niepoważne...orzekli eksperci,bo dlatego są ekspertami,bo mogą i chcą z przekonaniem albo cynizmem świadomi?coraz większej liczby faktów i dowodów,orzec,że niemerytoryczne i niepowazne...i tymi merytorycznymi stwierdzeniami stają się autorytatywnym głosem w dyskusji,nie mylić z autorytarnym coniektórzy poprawiacze interpunkcji i języka,autorytarny to wiadomo...rząd,do tego stopnia zły,że nie chce dalej podsłuchiwać księży,no jak można...Ja przypomnę,że w akcjach i tyradach omowie nienawisci uczestniczą ci, którzy sieją ją całą dobę i siali podczas kampanii prezydenckiej,usiłując wpłynąć na elektorat przyszłego prezydenta,w ich mniemaniu oczywiscie.NO,ale jak ktoś powie to wszystko kwestia interpretacji,oceny i tego czy poczuliśmy się urazeni,czy nie i co na to sąd,kod i nie gasnące słońca Peru i Petru.

Podobno prawdziwa cnota krytyk się nie boi. Tak twierdził niejaki Ignacy Krasicki. Biskup w dodatku...

Podobno prawdziwa cnota krytyk się nie boi. Tak twierdził niejaki Ignacy Krasicki. Biskup w dodatku...