Stacja TV5 Monde celem ataku hakerów, trop prowadzi do rosyjskiej grupy APT 28

Sprawę ubiegłorocznego zmasowanego cyberataku na francuską stację TV5 Monde zajmującą się nadawaniem programów dla zagranicznej publiczności przywołał serwis BBC w rozmowie z Yvesem Bigot, dyrektorem generalnym TV5 Monde.

Do ataku doszło 8 kwietnia ub.r., w dniu startu najnowszego kanału stacji. Wieczorem nagle przestały działać sieci informatyczne nadawcy, a wszystkich 12 kanałów nadawanych przez TV5 Monde zniknęło z ekranów na całym świecie.

- To najgorsza rzecz jaka może się przydarzyć szefowi stacji telewizyjnej - przyznał Yves Bigot wspominając, że TV5 Monde była sparaliżowana przez kilka godzin, choć szybko stało się jasne, że nadawca stal się celem ataku pochodzącego z internetu.

Bigot ujawnia, że stacja pomimo wszystko miała tego dnia szczęście, bowiem z powodu uruchamiania nowego kanału telewizyjnego na terenie firmy znajdowało się sporo inżynierów od systemów informatycznych. Jednemu z nich udało się ustalić przyczynę awarii sieci i odłączyć komputer będący źródłem ataku. Dzięki temu stopniowo wszystkie kanały powróciły na antenę.

Śledztwo wykazało, że atak hakerów był starannie zaplanowany. Na podstawie śladów odkryto, że systemy informatyczne TV5 Monde już kilka miesięcy wcześniej były sondowane pod kątem jej słabych punktów. Ostatecznie w trakcie ataku hakerom udało się zainstalować w sieci francuskiego nadawcy szkodliwe oprogramowanie, które dokonało zniszczeń w infrastrukturze.

Początkowo winę za dokonanie ataku wzięli na siebie hakerzy przedstawiający się jako grupa Cyber Caliphate pracująca dla państwa islamskiego.

Niedawno jednak śledztwo wskazało na inny trop. Zgodnie z nim za atakiem stoi grupa rosyjskich cyberprzestępców o nazwie APT 28. Do dzisiaj jednak nie wiadomo do końca jakie były motywy sparaliżowania francuskiej stacji. Według jednej z teorii chodziło o przetestowanie nowej metody ataku, którą później będzie można wykorzystać w cybernetycznej wojnie na skalę globalną.

Bigot ujawnia, że w wyniku ataku stacja poniosła i nadal będzie ponosić spore wydatki. W ub.r. na likwidację zniszczeń i przywrócenie sieci do normalnego stanu wydano ponad 5 mln euro, a w br. i w kolejnych latach wydatki mają się kształtować na poziomie 3 mln euro, większość z nich jest związana z zapewnieniem TV5 Monde skutecznej ochrony informatycznej.