SzukajSzukaj
dołącz do nas Facebook Google Linkedin Twitter

Dziennikarka przeszła z "19.30" do "Super Expressu"

Agnieszka Zelek przeszła z „19.30” do redakcji „Super Expressu” - dowiedział się portal Wirtualnemedia.pl. Zelek w nowym miejscu będzie pracować jako reporterka polityczna.
 

Niedawno informowaliśmy, że Agnieszka Zelek nie będzie już przygotowywać materiałów dla programu informacyjnego TVP1 „19.30”. Dziennikarka potwierdziła nam, przekazując: „Tak, pożegnałam się”. Dodała, że zdecydowała się odejść z Telewizji Polskiej. 

Agnieszka Zelek w “Super Expressie”

Jak ustalił portal Wirtualnemedia.pl, Agnieszka Zelek dołączyła teraz do redakcji „Super Expressu”. Będzie tam pracować jako reporterka polityczna. Z TVP Zelek była związana od połowy 2016 roku, pod koniec ubiegłego roku zaczęła przygotowywać materiały do „Wiadomości” o wydarzeniach z zagranicy. 

Zelek zadebiutowała w „19.30” jako reporterka 27 grudnia ub.r. Przygotowała wówczas relację o bieżących działaniach zbrojnych na Ukrainie i Krymie. Należała do redakcji zagranicznej TVP. 

Tomasz Marzec też odchodzi z „19.30”

Kierownikiem „19.30” jest Paweł Płuska, były reporter „Faktów” w TVN. Niedawno podaliśmy, że reporter Tomasz Marzec rozstaje się z programem informacyjnym TVP1 „19:30”. Być może będzie współpracował z innymi redakcjami TVP. 

Z naszego ostatniego raportu wynika, że serwis informacyjny „19.30” w TVP1, TVP Info i TVP Polonia ogląda średnio 2,10 mln widzów, o 620 tys. oglądających mniej niż notowały wcześniej nadawane w tym samym paśmie „Wiadomości”. Nowy dziennik ma mniej widzów niż konkurencyjne „Fakty”, ale więcej niż „Wydarzenia”.

Czytaj także: Rewolucja w "Pytaniu na śniadanie". Alicja Resich: Warto zmienić nazwę programu

Czytaj także: Rusza „Karolina Pajączkowska Show”. „To będzie dziennikarstwo bardzo zaangażowane”

Czytaj także: Polskie Radio wróci do korzystania z Radio Track

Dołącz do dyskusji: Dziennikarka przeszła z "19.30" do "Super Expressu"

11 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiek z postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
Pracownica
Nie dziwię się...jakbym miała jakąkolwiek opcję to też bym stamtąd uciekała. Praca w TAI wrzuconym na Woronicza w warunkach obecnych to orka na ugorze....nie ma tam nic i nic nie działa a to co jest to przypomina kablówkę lat 90-tych. Kiedy wrócimy na Plac? Niegospodarność i myślenie o własnym koniuszku nosa przez obecnie nami rządzących jest porażająca. Miejsce gdzie można robić newsy na wysokim poziomie, nowoczesne studia wszystko stoi puste...a do tego dojazd do któregokolwiek ministerstwa z Placu a z Woronicza to 30-40 minut różnicy...
23 8
odpowiedź
User
Ojej
Też nie chciałbym pracować w tym żmijowisku.
Mobberka Pachołek, która zwolniła operatora za to, że pojechał na pogrzeb żony,
mitoman Lach-owski, który przyjście do TVP uwarunkował przejęciem placówki w Kijowie, czy Kuć-ma, który zamiast pracować, zajmował się pisaniem paszkwili na Lach-owskiego.
Nie wspominając już o Rzep-czak, która wygryzła Magdę na ostatniej prostej i jest najbardziej pissowska z całej redakcji zagranicznej...
23 3
odpowiedź
User
Insider
No właśnie - czy to prawda, że "korespondent" w Kijowie otrzymał wypowiedzenie?
11 2
odpowiedź