SzukajSzukaj
dołącz do nas Facebook Google Linkedin Twitter

13,6 mln widzów meczu Polska-Kolumbia w TVP1 i TVP Sport

Mecz reprezentacji Polski z Kolumbią na antenie TVP1 i TVP Sport oglądało łącznie 13,63 mln widzów - wynika z najnowszych danych telemetrycznych udostępnionych portalowi Wirtualnemedia.pl.

Mecz Polska-Kolumbia; fot. TVP Mecz Polska-Kolumbia; fot. TVP

Średnia widownia drugiego przegranego przez reprezentację Polski spotkania pokazanego w TVP1 wyniosła 11,64 mln osób. Przełożyło się to na 64,39 proc. udziału w rynku telewizyjnym wśród wszystkich widzów, 70,29 proc. w grupie komercyjnej 16-49 oraz 66,33 proc. w grupie 16-59 - wynika z najnowszych danych Nielsen Audience Measurement, udostępnionych portalowi Wirtualnemedia.pl przez Mediacom.

Na antenie TVP Sport spotkanie oglądało dodatkowo 1,99 mln osób, co dało tej stacji odpowiednio 11,06 proc., 11,58 proc. i 12,53 proc. udziału. Mecz ten również pokazywał kanał TVP4K, ale nie jest on objęty monitoringiem oglądalności.

Przynajmniej przez 1 minutę mecz oglądało 16,83 mln widzów w 4+ na głównej antenie oraz 4,06 mln w stacji sportowej.

Z kolei moment najwyższej chwilowej widowni w Jedynce miał miejsce o godz. 21.27 - wyniósł on 12,93 mln oglądających, a w TVP Sport - w godz. 20.28 - 2,33 mln oglądających.

Łączna widownia pojedynku na obu antenach wyniosła 13,63 mln osób (75,45 proc., 81,87 proc. i 78,86 proc. udziału).

Pojedynek Polska-Kolumbia oglądało dodatkowo 1,18 mln gości (a więc osób, które oglądały spotkanie nie u siebie, tylko np. u rodziny czy znajomych). Łącznie z gośćmi mecz miał 14,81 mln oglądających.

Z analizy danych widowni meczu minuta po minucie wynika, że TVP1 przez cały czas transmisji był bezkonkurencyjnym liderem rynku telewizyjnego, a drugie miejsce zajmował TVP Sport (stacja ta została minimalnie wyprzedzona przez Polsat tylko w trakcie trwania przerwy między I a II połową spotkania).

Warty zauważenia jest fakt, że znaczna część widzów w połowie trwania drugiej połowy meczu (około 1,5 mln osób na obu antenach) przestała oglądać to spotkanie.

Według MOR mecz miał o 3,2 mln widzów więcej

Jacek Kurski na swoim profilu na Twitterze opublikował dane z alternatywnego pomiaru oglądalności prowadzonego przez Netię, który wzbudza wiele kontrowersji - jego wyniki uznawane są tylko przez publicznego nadawcę. Z tych wyników wynika, że średnia widownia meczu Polski z Kolumbią na obu antenach wyniosła 16,80 mln widzów (15,05 mln w TVP1 i 1,75 mln w TVP Sport), a w szczytowym momencie na obu antenach (o 21.29) wzrosła do 18,13 mln (odpowiednio 16,49 mln i 1,96 mln - obie stacje peaki miały o różnych porach). - Widzowie TVP jak zwykle nie zawiedli. Zawiódł kto inny - skomentował ten pojedynek prezes Telewizji Polskiej.


Dane MOR z podziałem na I i II połowę meczu, udostępnione portalowi Wirtualnemedia.pl dzięki uprzejmości Telewizji Polskiej.

Mecz z Kolumbią chętniej oglądany niż spotkanie z Senegalem

Z kolei średnia widownia meczu Polski z Senegalem pokazanego w TVP1 we wtorek, 19 czerwca br. o godz. 17.00 wyniosła 9,28 mln osób. Przełożyło się to na 65,13 proc. udziału w 4+, 68,20 proc. w 16-49 oraz 66,53 proc. w 16-59. Na antenie TVP Sport spotkanie oglądało dodatkowo 1,86 mln osób (odpowiednio 13,01 proc., 14,25 proc. i 14,62 proc. udziału).

Łączna widownia pierwszego przegranego pojedynku Polaków na obu antenach wyniosła 11,13 mln osób (78,14 proc., 82,45 proc. i 81,15 proc. udziału). Mecz ten również pokazywał kanał TVP4K, ale nie jest on objęty monitoringiem oglądalności.

Z kolei według alternatywnego pomiaru widowni prowadzonego przez Netię średnia widownia meczu Polski z Senegalem na obu stacjach wyniosła 16,53 mln widzów (14,71 mln w TVP1 i 1,82 mln w TVP Sport).

Kilka dni temu portal Wirtualnemedia.pl zestawił ze sobą wyniki oglądalności wszystkich meczów pokazanych w pierwszych czterech dniach trwania mundialu. Z naszej analizy wynika, że pojedynki pokazywane na głównych antenach (w TVP1 lub TVP2) według MOR śledzi o 1,40 mln widzów (55,37 proc.) więcej niż według wyników NAM (z czego różnica w samej TVP1 wynosi 1,47 mln i 50,90 proc., a w TVP2 - 1,28 mln i 67,29 proc.). W TVP Sport widownie są zawyżone o 273 tys. osób (34,15 proc.), a łączny AMR pojedynków z głównych anten i stacji sportowej jest wyższy o 1,68 mln (50,29 proc.).

Telewizyjna Jedynka wczoraj była najchętniej oglądaną stacją dnia. Jej średni dobowy udział według NAM wyniósł 26 proc. Drugi był Polsat (6,7 proc.), trzeci - TVN - 5,3 proc., a - czwarta - TVP2 - 5,1 proc. Przeciętny Polak telewizję oglądał przez 328 min.

Pokazane przed meczem specjalne wydanie „Wiadomości” w samej TVP1 oglądało 4,26 mln widzów (28,9 proc. udziału). W TVP Info serwis ten dodatkowo miał 319 tys. oglądających (2,1 proc.).

Mistrzostwa w Rosji odbywać się będą do 15 lipca 2018 roku. Oprócz wspomnianych wyżej anten sportową imprezę oglądać można w kanale Canal+ Ultra 4K (stacja ta podobnie jak TVP 4K nie jest objęta monitoringiem oglądalności).

Reprezentacja Polski swój ostatni pojedynek fazy pucharowej rozegra 28 czerwca o godz. 16.00 (z Japonią). Będzie to tzw. „mecz o honor”, po którym niezależnie od jego wyniku nasza drużyna pożegna się z tegorocznym mundialem.

Dołącz do dyskusji: 13,6 mln widzów meczu Polska-Kolumbia w TVP1 i TVP Sport

21 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiek z postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
m.
Tak się skończyło trzymanie kadry w inkubatorze. Ptasie mleko, warunki królewskie, towarzyskie to tylko u siebie i ze słabeuszami. Spełniane każde widzimisie. Peszko sobie jedzie choć w lidze się do niczego nie nadaje a sławe zyskał w tym sezonie dzieki innemu wyczynowi. Lewy tez wciaz zajety tym, ze mu zle w Bayernie, nie pokazał absolutnie nic, poza wymuszaniem i udawaniem niezgreabnym zresztą fauli. Reszta zawodników przzecież ślepa i głupia nie jest i też swoje widzi jak są niektórzy nierówno tam traktowani. Szczesny co ma w głowie nie żeby zapobiec bramce, tylko żeby czerwieni nie złapać. Zielinski co zanim mecz sie zacznie wzrok pełen strachu. I wreszcie ten system gry ze słanymi wahadłami który jak nam potrzebny widzieliśmy wczoraj. A Nawałka może dalej okrągłe frazesy prawić albo konferencje dla dziennikarzy po porażce odwołać, bo niewygodne pytania, to nie wolno, jedynie po zwyciestwach.Takie Peru czy Iran chociaż wolą walki nadrabiają i świetnie sie na nich patrzy. A ta kadra na munidalu zaprezentowała się najgorze w historii naszych startów, takiego wstydu to ani za Engela ani Janasa nie było.
0 0
odpowiedź
User
gość
gdyby dobra gra polaków to by było więcej, podejrzewam że zamiast standardowo wyniki rosnąć przez cały mecz to w drugiej połowie spadały. przynajmniej tak w mor jest, wiec w nielsenie pewnie podobnie :D
0 0
odpowiedź
User
Babcia Mówi
Został jeden mecz reprezentacji. Ciekawe czy Kura dalej będzie twierdził że będą się rozliczać na podstawie alternatywnych wyników?
0 0
odpowiedź