SzukajSzukaj
dołącz do nas Facebook Google Linkedin Twitter

Telewizja, radio i agencja prasowa będą finansowane z budżetu

Parlament Słowacji zdecydował we wtorek o finansowaniu publicznych radia i telewizji oraz agencji prasowej TASR z budżetu państwa. Już wcześniej zlikwidowano abonament RTV. Nadawcy publiczni mają dostawać 0,17 proc. PKB. Agencja - 0,0029 proc. PKB.

fot. Shutterstock.com fot. Shutterstock.com

Słowackie gospodarstwa domowe nie będą płacić abonamentu na publiczne radio i TV (RTVS) od lipca br. Nadawcy publiczni będą finansowani z budżetu. Otrzymają 0,17 proc PKB z dwóch poprzednich lat. W przyszłym roku oznaczałoby to około 186 milionów euro.

Agencja prasowa TASR, która także określana jest jako medium publiczne, ma dostawać od państwa 0,0029 PKB. W 2024 r. będzie to kwota w wysokości ponad 3 mln euro.

Posłowie zdecydowali także, że roczne dotacje mają mieć charakter stały, czyli nie mogą być zmniejszane z uwagi na ewentualną recesję lub inną formę kryzysu w finansach publicznych. Nowelizacja ustawy o RTVS ograniczyła nadzór rządowych instytucji nad wydatkami radia i TV. Audyt może przeprowadzać resort finansów, ale ostateczne zdanie ma należeć do niezależnej instytucji kontrolnej, odpowiednika NIK w Polsce.

Gospodarstwa domowe płaciły 4,64 euro abonamentu RTV. Poza wpływami z abonamentu nadawcy publiczni otrzymywali środki finansowe wynikające z podpisywanych każdorazowo z ministerstwem kultury umów o realizacji szczegółowo opisanych relacji i programów. Takie umowy podpisywano np. w związku z wizytą papieża Franciszka.

Dołącz do dyskusji: Telewizja, radio i agencja prasowa będą finansowane z budżetu

3 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiek z postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
miś społeczny
W Polsce należałoby zlikwidować media publiczne, a nadawców prywatnych zachęcić do emisji audycji misyjnych na określonych zasadach, w formie grantów przyznawanych przez państwo. Państwo po prostu wykupywałoby czas antenowy w Polsacie, TVN czy RMF FM na pozycje typu Teatr Telewizji czy Konkurs Chopinowski. Tylko szkoda wspaniałej tradycji np. Polskiego Radia, choćby tej przedwojennej. No i nie wiadomo jak z optymalizacją zasięgów stacji prywatnych nadających treści misyjne. Rzecz do przemyślenia.
8 5
odpowiedź
User
miś społeczny
W Polsce to nie wiadomo czy to by się sprawdziło. Poziom nakładów na media publiczne zależałby tylko od widzimisię aktualnie posiadającej większość koalicji parlamentarnej - jakaś audycja się nie spodobała, to obcinamy finansowanie.
0 0
odpowiedź
User
510 ANT 75
W naszym kraju mediów publicznych od dawna już nie ma. Narodowe = partyjne i toczka.
0 0
odpowiedź