Komisja Etyki TVP: "Solidarni 2010" naruszyli standardy etyczne

To prymitywny film, narracja prostacka, płytkie igranie na najniższych nutach, od strony zawodowej film pełny niedoróbek, sam Pospieszalski z ery rockmana poprzez osobistą tragedią nawrócił się, następnie stał się wyszkolonym w języku ciała sterowanym prowadzącym,,,,Wstyd. Z
To montażowka a nie film.

jakie 80% może 30% pisowcy do egiptu

Pod pałac przyszli ludzie szanujący śp. Lecha Kaczyńskiego i zrozumiałe jest,ze materiał tam nagrywany miał taka wymowę. Nie rozumiem oburzenia REM-czy zwykli ludzie nie maja prawa głosuw podobno demokratycznym państwie.Media maja prawo manipulować opinią publiczną a my naród mamy milczeć. Opluwani,wyzywani od bydła,ciemnogrodu itp. a naszą winą jest to,że chcemy uczciwości m.in. w mediach, prawdy, że kochamy Polskę i nie chcemy jej rozkradania przez elity, nie chcemy prywaty,kolesiostwa co robi złote interesy na państwowej kasie???-Taka opinia REM to znak,że demokracja jest zagrożona-to poważny sygnał, że wolność narodu gwarantowana konstytucją jest ograniczana =to tylko krok do totalitaryzmu jak za czasów PRL. Oglądając ten film płakałam bo też przez ostatnie lata czułam się okłamywana wręcz zaszczuta przez zwolenników"jedynie słusznej partii" Czas na prawdę,koniec propagandy na uzytek określonych grup interesów.