TVP z prototypem do dynamicznego podmieniania reklam. Połączenie telewizji i internetu

Rynek nadawców, operatorów i platform internetowych kilka miesięcy temu rozpoczął dyskusję na temat DAI (dynamic ad insertion) - dynamicznego wstawiania reklam. Takie rozwiązanie testowała już Wirtualna Polska w Telewizji WP.

Teraz podczas 46. Międzynarodowej Konferencji PIKE 2019, Telewizja Polska wraz z partnerami – operatorami Korbank i MatteBOX zaprezentowała prototypowe rozwiązanie pozwalające na dynamiczne podmienianie reklam na dekoderach operatorów kablowych. Pozwoli to na profilowanie reklam w TVP pod konkretnego użytkownika ze względu na np. jego położenie geograficzne. Oznacza to, że widzowi będą wyświetlać się reklamy zgodne z jego preferencjami.

Technologia DAI pozwala w telewizji i na dekoderze podpiętym do internetu wyświetlenie dedykowanego przekazu reklamowego. To z kolei ma pozwalać na lepszą optymalizację kosztów reklamodawców i zwiększenie ich przychodów, jest też korzystne zarówno dla nadawców, jak i operatorów.

Na czym polega opracowana technologia? Telewizja Polska w sygnale dostarczanym do operatorów wysyła specjalne znaczniki, które zawierają informację o początku i końcu bloku reklamowego a systemy po stronie operatora w zależności od zdefiniowanego profilu wyświetlają różne reklamy, dostosowane do preferencji widzów. Do zastosowania tej technologii wykorzystuje nie tylko podłączenie do internetu, ale też technologie hybrydowe.

Jak przekazała nam jedna z osób zaangażowanych w projekt po stronie publicznej telewizji, spółka ocenia to rozwiązanie także jako sposób na wsparcie lokalnych przedsiębiorców, dla których wcześniej możliwość reklamowania się na antenie ogólnopolskiej telewizji było zbyt kosztowne. Dzięki DAI będą mogli sprofilować swój przekaz pod konkretne miasto, dzięki czemu będzie to dla nich bardziej opłacalne. Skuteczniej będą mogli też dotrzeć do potencjalnych widzów - klientów.

Przy zastosowaniu addressable TV istotna jest także współpraca między nadawcami a operatorami. Ci ostatni pozyskują bowiem zgody klientów na dostosowanie przekazów handlowych do ich preferencji.

Oczekiwanie na regulacje prawne

Z naszych informacji wynika, że teraz Telewizja Polska czeka na regulacje prawne, które są niezbędne, by zastosować to rozwiązanie komercyjnie.

- Aby zrealizować to zadanie, należy uzyskać zgodę regulatora. Mamy kilka obiekcji prawnych, co do uruchomienia DAI w programie koncesjonowanym, ale jako przewodniczący KRRiT deklaruję pomoc w ich rozwiązaniu i wskazaniu drogi do wdrożenia nowej usługi - mówił jakiś czas temu w rozmowie z nami Witold Kołodziejski, przewodniczący Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji.

W TVP dyrektorzy zarabiają 21,8 tys. zł, a dziennikarze 7-12 tys. zł. 812 tys. zł rocznie dla Kurskiego i Staneckiego

Jako przykład ograniczenia podawał sposób liczenia czasu reklamy - przy ustawowym ograniczeniu do 12 minut. - Przekazy handlowe są także regulowane od strony treści i pory emisji. Musimy mieć możliwość skutecznej kontroli, bo tego wymaga od nas Komisja Europejska. KRRiT musi się porozumieć z nadawcami i operatorami, aby stworzyć jednolity system monitorowania - stwierdził.

Z naszych informacji wynika, że zainteresowanie technologią mieli zadeklarować niektórzy operatorzy kablowi oraz platformy satelitarne. W kuluarach mówi się, że nad DAI pracują wszyscy nadawcy, jednak na razie robią to w zaciszu swoich gabinetów.

Krótszy czas oglądania telewizji w 2018 roku

W 2018 roku liderem oglądalności wśród wszystkich widzów był Polsat, a w grupie komercyjnej TVN. Wśród głównych stacji wzrosty odnotowały TVP1 i TVP2, ale najwięcej zyskały TVP Sport, Super Polsat i TTV. Skrócił się średni czas oglądania telewizji, choć zwiększyły się wydatki reklamowe.

W ub.r. Telewizja Polska zanotowała wzrost przychodów o 24 proc. do 2,2 mld zł, głównie dzięki 359 mln zł więcej z abonamentu rtv. Wzrosły też wpływy nadawcy z reklam, sponsoringu, sprzedaży programów i licencji. W ub.r. zatrudnienie w firmie wynosiło prawie 2,7 tys. etatów.